Historia palowania rozpoczyna się od budowania domów na palach prefabrykowanych ponad 6000 lat temu. W okresie neolitu ludzie, których nazywano „Swiss Lake Dwellers”, używali pali drewnianych do budowy domów na jeziorach, usytuowanych niedaleko od brzegu. Uważa się, że w ten sposób chronili się przed dzikimi zwierzętami. Historia ta poparta jest odnalezionymi wykopaliskami archeologicznymi.
Palowanie na świecie
Koncepcja używania drewnianych pali do fundamentowania przetrwała tysiące lat. Na początku XIX wieku zaczęto stosować pale żelazne, a gdy nastąpił rozwój metalurgii – stalowe. Pale prefabrykowane znacząco rozwinęły się na przełomie XIX i XX wieku. To właśnie wtedy Francois Hennebique do konstrukcji pala zastosował żelbet (wynaleziony przez Josepha Moniera w 1867 r.), rewolucjonizując w ten sposób palowanie.
Żelbetowe pale prefabrykowane Hennebique’a zostały opatentowane we Francji w 1896 roku, a rok później w Wielkiej Brytanii, i są one używane do dziś. Ciekawostką jest, że ten sam patent został zgłoszony w 1871 r. przez Philipa Brannona, choć uważa się, że nie został on nigdy wykorzystany. Równocześnie używane były pale Coingenta, opatentowane w 1894 r. we Francji i w 1906 r. w Wielkiej Brytanii, Considere’a z 1902 roku, a także pale z drążonymi trzonami, np. Mouchela z roku 1907.
Pale prefabrykowane w Polsce
Pierwsze pale prefabrykowane żelbetowe w Polsce wbito w 1902 r. Dzięki nim zbudowano most drogowy przez rzekę San koło Radymna. Kiedy w 2002 r. most ten był przebudowywany, odkopano pale sprzed stulecia i okazało się, że zachowały one bardzo dobry stan. Dlatego wykorzystano je przy budowie mostu drogowego, który znajdował się wówczas przy drodze krajowej nr 4.
Natomiast w 1909 r. w Lublinie przy użyciu żelbetowych pali prefabrykowanych powstał most ramowy (który obecnie jest kładką dla pieszych) i jest on użytkowany od ponad stu lat. Polska historia palowania udowadnia poprzez praktykę, że pale prefabrykowane są niezwykle trwałe i mogą posłużyć przez bardzo długi czas.